Przechylił otwartą butelkę szampana nad jej ramionami. Chłodna musująca

  • Samantra

Przechylił otwartą butelkę szampana nad jej ramionami. Chłodna musująca

18 April 2021 by Samantra

ciecz spłynęła po karku, rozlewając się kałużą na białym atłasowym prześcieradle. Zlizywała ją, nie mogła się powstrzymać. - Moja dziewczynka - wyszeptał. - Moja słodka dziewczynka... Otwórz się dla mnie, kotku. Wpuść mnie do środka. 7 Rozsunęła nogi, wyprężyła się. Pragnęła go aż do bólu. Tylko on mógł ukoić ten ból. Tylko on mógł ją uratować. Napełnij mnie. Spraw, żebym znowu poczuła się dobrze. - Piękna Mandy. Sexy, sexy Mandy. - Proszę... Wszedł w nią. Cofnęła biodra. Rozluźniła mięśnie pleców. Oddała się mu. Napełnij mnie. Spraw, żebym znowu poczuła się dobrze. Sól na policzkach. Szampan na języku. Dlaczego wciąż płakała? Przechyliła głowę, łyczkami spijała szampana. Wreszcie pokój zaczął wirować, przyprawiając ją o mdłości. Nagle łóżko znikło. Stali na zewnątrz, na podjeździe. Była ubrana, miała suche policzki. Szampan zniknął, ale nie pragnienie. Nie piła od pół roku. Teraz miała straszną ochotę na więcej. Została jeszcze jedna butelka. Może nakłoni go, żeby dał jej ją na drogę. Jedna na pożegnanie. Nie odchodź... - Dobrze się czujesz, kotku? - Tak - wymamrotała. - Może nie powinnaś prowadzić. Może powinnaś zostać na noc... - Nic mi nie jest - wymamrotała znowu. Nie mogła zostać i oboje o tym wiedzieli. Piękne rzeczy przychodziły, piękne rzeczy odchodziły. Gdyby teraz spróbowała go zatrzymać, wszystko by pogorszyła. Ale on się jeszcze wahał. Patrzył na nią tym głębokim troskliwym spojrzeniem. Miał zmarszczki wokół oczu. Spodobały jej się, kiedy go poznała. Chwilę później uśmiechnął się, jakby odnalezienie jej uczyniło go szczęśliwszym. Nigdy wcześniej żaden mężczyzna nie uśmiechał się do niej w ten sposób. Jakby była kimś wyjątkowym. O Boże, nie odchodź...! Trzecia butelka szampana. Pełna. Jeszcze jedna za stare czasy. Jeszcze jedna na drogę. Kochanek wziął jej twarz w dłonie. Muskał policzki kciukami. - Mandy... - wyszeptał czule. - Dołek na plecach... Nie mogła już odpowiedzieć. Krztusiła się własnymi łzami. - Zaczekaj, kotku - powiedział nagle. - Mam pomysł. Jechali samochodem. Musiała się naprawdę skoncentrować, bo wąska droga wiła się jak wąż. Było ciemno i bardzo dziwnie, bo najpierw myślała, a jej ciało reagowało dopiero po dłuższej chwili. On siedział obok na miejscu pasażera. Chciał się upewnić, że Mandy bezpiecznie dojedzie do domu. Potem miał wziąć taksówkę. Może jednak powinna jechać taksówką? Może nie po- 8 winna prowadzić? Skoro on jest przy niej, dlaczego to ona siedzi za kierownicą? Ale nie potrafiła dłużej skupić się nad tą myślą. - Zwolnij - ostrzegł ją. - Tu droga jest zdradliwa. Przytaknęła, marszcząc brwi i ze wszystkich sił próbując się skoncentrować. Kierownica w jej dłoniach wydawała się śmieszna. Taka okrągła. Dziwne... Postanowiła przyhamować. Zamiast tego wcisnęła gaz. Samochód gwałtownie przyśpieszył. - Przepraszam - mruknęła. Świat znów zaczynał wirować. Nie czuła się

Posted in: Bez kategorii Tagged: upinanie włosów półdługich, kościół jastrzębia góra, białe zęby domowymi sposobami,

Najczęściej czytane:

od niego oddalała, ...

taka blada, taka zimna. – Liwie! – Podtrzymywał jej twarz nad wodą. – Olivio! Łódź jęknęła głośno jak śmiertelnie ranny wieloryb. ... [Read more...]

ęża i dowie się, co ...

się, do cholery, dzieje. Bentz nie spał, szukał wiadomości, buszował w Internecie. Dlaczego morderca sióstr Caldwell, albo jego naśladowca, zaatakował akurat teraz, po dwunastu latach? Za późno, żeby ... [Read more...]

niedaleko Superdome.

Ludzie pod parasolkami przebiegali przez jezdnię, wchodząc w kałuże. – Niech zgadnę. Skończyłeś swoją zmianę, więc teraz zajmiesz się prośbą Bentza. – Mniej więcej. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 loftapart.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste