- Tato! - na ścieżce pojawił się Arturo. - Wcale mnie nie

  • Samantra

- Tato! - na ścieżce pojawił się Arturo. - Wcale mnie nie

18 April 2021 by Samantra

znalazłeś! - zawołał z rozżaleniem. - Bo tak dobrze się ukryłeś - z uznaniem rzekł książę. - Następnym razem znajdź inną kryjówkę. W chowanego nie jestem taki dobry jak ty. Arturo roześmiał się. Książę popchnął synów w kierunku pałacu. - Musimy wracać, żebyście przebrali się w suche rzeczy. Jak na dzisiaj wystarczy zabawy na dworze. R S - Pooglądamy filmy? - zapytał Paolo. - Proszę! - Tatusiu! Miał być western! - zawołał Arturo, chwytając ojca za rękę. - Obiecałeś rano. - Nie posłuchaliście mnie dzisiaj, więc telewizji nie będzie - odparł Federico. - Może jutro. Chłopcy zamruczeli pod nosem, ale żaden nie odważył się zaprotestować. Federico podał dłoń Pii. - Bardzo cię przepraszam - zaczął łagodnie. - Przez myśl mi nie przeszło, że Paolo mógłby... Przecież wie, czego mu nie wolno. Naprawdę nie rozumiem, co w niego dzisiaj wstąpiło. Chciał zwrócić na siebie uwagę, domyśliła się Pia. - Nic się nie stało. Widocznie od czasu do czasu trzeba się zmoczyć. Federico puścił rękę Pii i odgarnął z jej twarzy pasmo włosów. Od razu przeszył ją dreszcz. - Dzisiaj już i tak jest wystarczająco mokro. Deszcz pada i pada. - Nie narzekaj. Mokry ogród tak cudownie pachnie. I nikogo nie ma. Wspaniale mieć ogród tylko dla siebie. -To prawda. Rzadko zdarzają się takie chwile. Wiesz, o czym myślę? - Błękitne oczy księcia napotkały jej wzrok. Przypomniała sobie tamten pocałunek. Federico musnął dłonią jej policzek i natychmiast cofnął się o krok, jakby z obawą. - Chodźmy. Ruszyli za dziećmi. Pia starała się nie myśleć, jak cudownie by było, gdyby trzymał ją teraz za rękę. Albo pociągnął pod pergolę i pocałował. R S Nie, nie może do tego wracać. Powinna myśleć o wszystkim, tylko nie o księciu. Przecież postanowiła, że dziś wyleczy się z tego zauroczenia. - Dla mnie to był przyjemny spacer, mimo zachowania moich synów - rzekł Federico, zerkając na Pię z ukosa. - Z Lucrezią nigdy nie bawiliśmy się z dziećmi w ogrodzie. Chłopcy zawsze chodzili z nianiami. Teraz widzę, że to był duży błąd. Zaskoczył ją tym stwierdzeniem. - Paolo napomknął, że to mama pokazała mu kryjówkę za pergolą. - Uśmiechnęła się. - To było bardzo miłe z twojej strony, że nas nie znalazłeś. Odpowiedział uśmiechem. - Na tym polega zabawa. Wracając do tego, co powiedziałaś. .. Nie wydaje mi się, by Lucrezia bawiła się z nimi

Posted in: Bez kategorii Tagged: ramazzotti piosenkarz, podrażniona trzustka co jeść, grzywki na bok,

Najczęściej czytane:

wniaku”, budziła go co dwie godziny, jeśli zaśnie, i dzwoniła, gdyby coś ją zaniepokoiło. Potem szybko wyszedł. ...

Santos przypomniał sobie słowa Lily. Mówiła, że ona i doktor są przyjaciółmi i mają różne wspólne tajemnice. Jakie tajemnice, zastanawiał się, patrząc, jak starsza pani odprowadza przyjaciela do drzwi. Szli objęci, przytuleni, była w tym zażyłość wykraczająca poza stosunki sąsiedzkie i przyjaźń. Kiedy wróciła do kuchni, od razu przeszła do rzeczy: - Wolisz spać na kanapie na dole, czy wybierzesz sobie którąś z sypialni na piętrze? ... [Read more...]

, byle tylko zabrał ją ...

i ciotkę Fionę z jego życia. W tym momencie dostrzegł lorda Beltona. Chwycił go za ramię, zanim ten zdążył dołączyć do świty Rose. ... [Read more...]

- Dobrze.

Wyszedł na korytarz, uśmiechając się na wspomnienie opowiedzianej przez Lily historyjki. Tak go rozbawiła, tak serdecznie zaśmiewali się całą trójką, że na chwilę zapomniał o swoim braku zaufania i dystansie do Glorii. O tym, że są wrogami. - Santos! ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 loftapart.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste